"Nasz Dom" wyłonił się z Deutsche Sporthilfe w 2019 roku. Sporthilfe wspiera sportowców olimpijskich od 55 lat i przygotowuje ich do zawodów i igrzysk olimpijskich. Lucas wyjaśnia, dlaczego to wsparcie w ogóle istnieje:
"W tamtym czasie Sporthilfe była przeciwwagą dla systemu państwowego NRD, gdzie profesjonalni sportowcy otrzymywali dobre wsparcie. To nie istniało na Zachodzie. Tak właśnie powstała Sporthilfe. Jest to fundacja charytatywna. Wspieramy sportowców, ponieważ wierzymy, że jako wzory do naśladowania niosą pozytywne wartości, takie jak wydajność, fair play i wspólnota w społeczeństwie oraz zachęcają dzieci do uprawiania sportu. W ten sposób mogą mieć pozytywny wpływ na społeczeństwo. Dzięki doskonałej zasadzie lock-and-key udaje nam się włączyć do programu najlepszych sportowców olimpijskich, zapewnić im wsparcie finansowe i niematerialne, a tym samym zaoferować im wsparcie, aby zrekompensować trudności, które również idą w parze ze sportem wyczynowym".
Ponieważ Sporthilfe jest fundacją, jest ona w dużej mierze finansowana przez partnerów biznesowych, tj. firmy lub osoby prywatne, które chcą wspierać tę pracę i jej wartości, a zatem przekazują miesięczne lub roczne darowizny.
Jednak na scenie sportowej od dawna panuje trend odchodzenia od klasycznej ścieżki kariery do zostania najlepszym sportowcem olimpijskim. Coraz więcej sportowców, zwłaszcza w sportach akcji, zdobywa sławę na swojej scenie bez klubu i staje się znanych dzięki filmom i krótkim klipom w mediach społecznościowych. "Our House" został założony w 2019 roku jako nowa marka Deutsche Sporthilfe, aby oddać sprawiedliwość temu rozwojowi, a także zaoferować wsparcie i promocję sportowcom, którzy aktywnie decydują się na karierę olimpijską. Koncentrują się na sportach BMX, wakeboardingu, parkour i skatingu latem oraz narciarstwie dowolnym i snowboardzie dowolnym zimą. Lucas wyjaśnia w prosty sposób, dlaczego powstała nowa marka promująca sporty akcji:
"Nie chcieliśmy ryzykować narzucania olimpijskiego szablonu tym subkulturowym sportowcom i wybierania ich za pomocą tych samych mechanizmów, co robimy z olimpijskimi sportowcami. Zamiast tego robimy to w oddzielnej jednostce, z marką "Our House", gdzie rozmawiamy ze sportowcami na poziomie oczu i staramy się wybierać ich na podstawie wartości, a niekoniecznie tylko na podstawie wyników.
Następnie zaczęliśmy identyfikować sportowców, którzy mogliby wziąć udział w naszym programie. Aby to zrobić, zidentyfikowaliśmy ekspertów w tej dziedzinie. Są to byli sportowcy, którzy mają niesamowitą wiedzę i wysoki poziom wiarygodności na scenie. Zawsze mamy dwóch ekspertów na dyscyplinę i przekazujemy im nasze wartości "Our House": szacunek, inspirację i wydajność. Szacunek oznacza, jak bardzo sportowcy są szanowani przez scenę, ale także z jakim szacunkiem traktują scenę. Inspiracja opisuje, jak inspirujący są i jak wpływają na innych. Jak bardzo przyczyniają się do wzrostu i rozwoju sportu? Trzecia wartość, wydajność, to DNA Sporthilfe. Muszą być cholernie dobrzy w tym, co robią, aby dostać się do "Naszego Domu". Opierając się na tych trzech wartościach, współpracowaliśmy z dwoma ekspertami i przedstawicielem sportowców, aby zdecydować, którzy sportowcy najlepiej pasują do "Our House" i tych wartości".
Podobnie jak Deutsche Sporthilfe, "Our House" oferuje sportowcom wsparcie finansowe i niematerialne. Wsparcie "Our House" jest oczywiście dostosowane do potrzeb sportowców:
"W naszym programie sponsorskim sportowcy otrzymują 500-600 euro miesięcznie i ochronę ubezpieczeniową. Ubezpieczenie wypadkowe i międzynarodowe ubezpieczenie zdrowotne jest niezwykle cenne dla sportowców akcji. Staramy się, aby ich plecy były wolne, aby mogli po prostu bardziej skoncentrować się na sporcie, nadal inspirować i być wzorem do naśladowania". Innym celem "Our House", który różni się od Igrzysk Olimpijskich, są wycieczki i podróże, w które wysyłamy sportowców. Niekoniecznie chcą stanąć na podium, by zdobyć medal, ale by stworzyć kreatywne wideo. Kiedy taki film staje się wirusowy i rozpoznawalny na scenie, to jest Olimp. W zeszłym roku wybraliśmy się w podróż po Europie samochodami kempingowymi. Wszyscy zawodnicy mogli wybrać indywidualne trasy do południowych Włoch, a następnie udać się do najlepszych miejsc, w których zawsze chcieli jeździć. Wszystko to zostało sfilmowane, zmontowane i przygotowaliśmy filmy dla sportowców".
Ale co ta sportowa promocja ma wspólnego z KoRo? Podobnie jak Sporthilfe, "Our House" jest fundacją non-profit i działa tylko dzięki współpracy z partnerami biznesowymi. I dokładnie tym będzie KoRo w tym roku. Ponieważ uważamy, że praca wykonywana przez "Our House" zasługuje na nasze wsparcie. W ten sposób wspieramy również sportowców i ich pasję. Jednocześnie mogą oni spróbować naszych pysznych produktów i również stać się fanami KoRo. W zeszłym roku, podczas podróży do południowych Włoch, KoRo zapewniło sportowcom jedzenie w ich kamperach, aby zagwarantować im pyszną podróż. Sportowcy i KoRo zakochali się w sobie i tak doszło do współpracy. Dzieje się tak, ponieważ "Our House" przywiązuje dużą wagę do tego, aby partnerzy biznesowi pasowali do sportowców:
"Zawsze szukamy partnerów biznesowych, którzy bardzo dobrze wpisują się w realia życia sportowców, dzięki czemu nie musimy naginać sportowców, aby pokazać ich w kontekście jakiejś marki. To będzie świetne rozwiązanie dla KoRo, ponieważ i tak konsumują twoje jedzenie i ponieważ to "młode, miejskie, modne" dobrze pasuje do KoRo".
Zgadzamy się i już nie możemy się doczekać nadchodzącej współpracy. Bądź na bieżąco z fajnymi projektami, które wspólnie zrealizujemy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o "Our House" i ich pracy, odwiedź ich stronę internetową.